JAK ZROBIC PODCAST?

WYSTARCZY CHCIEĆ Tak nie wiele potrzeba, byś mógł doznać przyjemności oraz posłuchać coś, co sprawi, że świat stanie się lepszy. Każdy z nas opowie ci osobistą historie swojego życia. Specjalnie dla Ciebie. Zacznij i ty. To proste. ZRÓB TO SAM

Jak zacząć, czyli tutaj znajdziesz garść przydatnych informacji jak krok po kroku stać się podcasterem. Poniżej teks, który znaleźliśmy w przepastnych meandrach internetu, ale myślimy, że bardzo dobrze opisują proces powstawania i produkcji swojego pierwszego podcastu. Zatem zapraszamy do zapoznania się z bardzo ciekawymi informacjami.


Czym w ogóle jest PODCAST?

Aby było jak najprościej powiem, że podcast to nagranie dźwiękowe. Już! Proste prawda? No ale są pewne szczegóły, które sprawiają, że podcast to nie radio czy album płytowy. Zupełnie jak w świecie komputerów: każdy laptop jest komputerem, ale już nie każdy komputer jest laptopem.

Czym więc są te szczegóły? Najważniejszym z nich jest publikacja tych nagrań w internecie w postaci plików mp3 (są dopuszczalne i inne formaty) za sprawą feeda RSS (kanału informującego o nowych odcinkach).

No dobra, ale tak są również publikowane audiobooki prawda? Ano niby tak, choć już nie poprzez RSS-a. Kolejną istotną różnicą jest cykliczność a więc nagranie i publikacja więcej niż jednego odcinka. I nie ważne czy nagrywasz co tydzień, co miesiąc, czy … jak przypadnie. Między sobą śmiejemy się, że podcasterem staje się po opublikowaniu dziesięciu odcinków w tym jednego nagranego w wannie 😉

Tu odezwą się fani tych audycji radiowych, które w całości, bądź we fragmentach także umieszczane są w internecie. Jednak podkast różni się od tych komercyjnych nagrań radiowych tym właśnie, że jest amatorski. A że dla audycji radiowych publikowanych w sieci za pomocą RSS-ów nie wymyślono nazwy? Cóż, nie moja sprawa.

Skoro wspomniałem już o tajemniczym skrócie RSS, to przydało by się wyjaśnić i to. Really Simple Syndication a więc Bardzo Proste Uaktualnienia (tak z grubsza). Chodzi o to, że korzystając z tej technologii otrzymujemy nowe odcinki automatycznie na nasz odtwarzacz (agregator), oraz że po ich ukazaniu się nie musimy sprawdzać każdej strony, czy coś się zmieniło, czy nie.

Zresztą dla słuchacza zupełnie nieistotne jest jak to działa. Najważniejsze, że działa! Wystarczy korzystać z jakiegoś programu zwanego agregatorem podkastów. My polecamy program iTunes albo Polcaster, którego autorem jest Martin Lechowicz – jeden z dinozaurów polskiej sceny podkastowej (bardziej wymagającym możemy polecić darmową wersję ZiePODa).

No i na koniec dodam, istotny szczegół, który jednak da się zauważyć dopiero podczas słuchania podcastów. Podcasty nie mają ograniczeń, blokad. Mamy pewne zasady, ale są to bardzo umowne i nie konieczne wymagania. W podcastach panuje całkowita wolność, swoboda i niezależność. W radiu nie można reklamować bez odpowiednich umów, przeklinać, stosować pauz zbyt długich, czy śmiać się jak koń i być prowadzącym mimo wady wymowy. Tu można! Witajcie po lepszej stronie świata dźwięku!

Jeśli chcemy utworzyć podcast, ale nie wiemy od czego zacząć, zatem przedstawiamy kilka rad, pomocnych słów właśnie dla nas.

Co budujemy? Nauczymy się, jak nagrać własny podcast za pomocą Audacity, opensource’owego edytora dźwięku przeznaczonego dla Windows, Max OS X i Linuksa. Pokażę, jak nagrać głos, importować muzykę i zaaranżować ją za pośrednictwem funkcji wielu kanałów Audacity. Podpowiem, jak skorzystać z Podifiera, bezpłatnego programu do tworzenia kanałów podcastów, które można wgrywać do iTunes.

Początkowe zamieszanie związane z pojawieniem się podcastów już minęło, jednak nadal z dźwiękiem możemy zrobić wiele rzeczy, których nie zrobimy z wideo, zwłaszcza jeśli dysponujemy skromnym budżetem. Nie potrzebujemy modnych kamer czy wiedzy o edycji filmów, by utworzyć podcast. Wystarczy przyzwoity mikrofon i oprogramowanie open source, by wszystko dobrze przygotować.

Do wykonania zadania wybraliśmy Audacity – opensource’owe, wielościeżkowe narzędzie do nagrywania i edycji dźwięku, dostępne dla systemów Windows, Mac OS X i Linuksa. Może nie jest to najcenniejsze oprogramowanie, jednak charakteryzuje się stabilnością i funkcjonalnością, którą trudno znaleźć w komercyjnych produktach.

SPRZĘT

Co jakiś czas ukazują się podcasty o nagrywaniu podcastów. Zazwyczaj, w przeważającej większości programy te traktują o kartach dźwiękowych, o grubościach kabli zasilających, o cenach kabli, o mikserach, przedwzmacniaczach.
Większość z ludzi chcących nagrać swój pierwszy własny podcast wyłączy tą audycje po pierwszych 10 minutach, bo po pierwsze nie ma 10.000 PLN, po drugie nie zna się na tajnikach akustyki, po trzecie nie ma zamiaru wydawać pieniędzy na mikrofony Shura, Seinhesera itp, i inne akie drogie cacka.

Przepraszamy tutaj, że zaczynamy od krytyki innych, ale podcasting TO NIE RADIO – to wolność i swoboda, za rozsądną cenę. Jakość – tak, ale jakoś to będzie jak zaczniemy nagrywać na patyczaku z Hipermarketu. Kup zwykły mikrofon, jak pracujesz na blaszaku, czyli PC – kup mikrofon USB, jak pracujesz na Macintoshu, możesz też kupić mikrofon USB. Przy używaniu Macintosha, problem z kartami dźwiękowymi odpada, bo jakość komputerów oraz jego komponentów jest już dość wysoka, co nie znaczy że nie można sobie dokupić pewnych dodatków.

NIE INWESTUJ, JEŚLI NIE JESTEŚ PRZEKONANY, ŻE PODCASTING TO TWOJE HOBBY!

Poczekaj, nagraj kilka odcinków, poczekaj na odzew, na komentarze oraz na inne formy wsparcia twojego pomysłu. Próżne rozmowy i dywagacje na temat kart dźwiękowych, mikrofonów, przedwzmacniaczy i cen kabli zdadzą się na nic, jeśli po kilku odcinkach skończy ci się wena i pomysł na podcast.

Zatem zacznij zwyczajnie. Nie ulegaj manii wielkości i megalomanii sprzętowej.
Z czasem, jeśli poczujesz „blues’a” możesz zainwestować w sprzęt.

Nie promujemy tutaj sprzętu, ale większość z podcasterów, zaznajomionych z naszym serwisem, korzysta z przenośnych urządzeń, takich jak „nagrywajka” firmy ZOOM, Olympus, Sony. Jednakże najbardziej popularne wśród polskich podcasterów są ZOOMy H1, H2, H2N. Ceny są przyjazne, na serwisach aukcyjnych można już poniżej 100 PLN nabyć i Zoom’a jak i inne dyktafony. Zatem nie ma co się silić na jakiś super drogi sprzęt, z super jakością. Większość z podcasterów nagrywa z jakością MP3 128/160 kb. Pamiętajmy, że docelowo i tak będziemy kompresować dźwięk do formatu MP3.

Więcej o mikrofonach na WIkipedii.

Poniżej kilka dobry rad dla nowego podcastera.

Słuchawki. Głośniki mogą wywołać sprzężenie zwrotne lub niepotrzebne echo, gdy mamy podpięty mikrofon. Słuchawki są wygodniejsze do odsłuchu oraz do słuchania nagrywanego materiału. Tu nie polecamy nic konkretnego, bo gama produktów jest bardzo szeroka. Wielu z nas nagrywa mając jedną słuchawkę w uchu, słysząc czy nie nagrywamy za głośno, czy nie ma, jak napisaliśmy wyżej problemów.

Mikrofon: Możemy gdy nagrywamy w studio/w domu używać mikrofony, lecz pamiętajmy o tym, że jest z tym trochę więcej roboty, jeśli chodzi o jakość. Oczywiście można nagrywać na zwykłym patyczkau za 10 złotych, ale warto zainwestować kilka złotych w mikrofon o dobrych parametrach.


Statyw mikrofonu. Jeśli będziemy trzymać mikrofon w ręku, związane z tym hałasy będą się nagrywać. Statyw jest idealnym rozwiązaniem. Możemy używać przenośnych „nagrywaczy”, typu ZOOM, Olympus – wtedy warto je, jeśli nagrywamy w domu postawić nieruchomo.


Osłonka studyjna. To prosta osłona wykonana z nylonowej siateczki, która chroni nasze nagranie przed wybuchowymi dźwiękami. Polecamy też stosować gąbki nakładane na mikrofon, szczególnie jeśli nagrywamy poza studiem/domem.

Przedwzmacniacz. Przedwzmacniacz, taki jak M-Audio Audio Buddy, wzmacnia sygnał z mikrofonu. Przedwzmacniacz polecany tylko jeśli masz profesjonalny mikrofon pojemnościowy lub inne monstrum potrzebujące więcej mocy.

Komputer: Do obróbki dźwięku, nawet jeśli ta obróbka jest bardzo podstawowa i nie skomplikowana. Bez komputera nie da się (raczej) wypuścić podcastu w sieć. Polecamy program Audacity – prosty, łatwy i przyjazny.

HOSTING

Nie wszystkie firmy hostingowe umożliwiają publikację plików w formacie MP3, jednak można to ominąć. Całkowicie open sour ce’owym sposobem jest przyłączenie się do serwisu Internet Archive i opublikowanie tutaj naszych podcastów. Nadal możemy skorzystać z Podifiera do tworzenia kanałów dla wgranych plików; po prostu zapisujemy lokalnie plik RSS lub XML, upewniając się jednocześnie, że wskazywane są nasze pliki MP3. Możemy też zapłacić ok. 50 złotych za podstawową wersję konta w serwisie Jellycast Otrzymamy za to miejsce na nasze podcasty, plus proste w obsłudze narzędzia dedykowane iTunes, służące do tworzenia kanałów. Polecany jest także serwis Libsyn.com, który był wykorzystywany przez większość pierwszych polskich podcasterów. Serwisy takie jak LIBSYN.COM, BlueHost albo 1&1 są także przez nas polecane.

Jeśli potrzebujesz innych informacji, nie znalazłeś tutaj tego czego szukałeś, NAPISZ DO NAS, odpowiemy z radością prostym, zrozumiałym językiem. Podcasting to luz i radość! Bądź częścią czegoś wyjątkowego.

NAPISZ DO NAS: redakcja@podcast.com.pl