(…) Fatalne warunki na drodze w czwartkowy poranek były prawdopodobnie przyczyną tragicznego w skutkach wypadku, do jakiego doszło w gminie Raków. Jadący od Kielc 37-letni kierowca renaulta thali, według wstępnych ustaleń policji, wpadł w poślizg i uderzył w osobową kię. 37-latek zginął na miejscu.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, ze 37-letni kierowca renaulta jadąc od Kielc wpadł prawdopodobnie w poślizg, zjechał na przeciwny pas, gdzie bokiem auta uderzył w jadącą z naprzeciwka osobową kię. W tym drugim aucie był 60-latek i jego żona. Kobieta z ogólnymi obrażeniami ciała trafiła do szpitala, kierowcy nic się nie stało(…).
Taki to komunikat znaleźliśmy dziś rano. Niestety zmarłą tragicznie osobą był nasz kolega po mikrofonie, Tomek z kultowego Lubię Kiedy Pada. Nie stać Redakcji na jakikolwiek komentarz. Żal i smutek. Dużo smutko.
